jarząca się kontrolka

[jubal]

Jak poprzednicy. O1 AKL 135kkm wymiana sondy i niestety czujników temperatury gazu (wina instalacji) Drugi właściciel wymiana instalacji gazowej po 5kkm (Padł komputer i nie opłacało się naprawiać), później zrobił jeszcze ponad 60kkm. Do dzisiaj jak ma jakieś pytania to dzwoni, czyli raczej był zadowolony z zakupu. SIlnik przebiegał ponad 200kkm bez żadnych remontów. SŁużbowa O1 z BFQ - miała na szafie też ponad 100kkm bez żadnych problemów. Mam również O2 BSE 77kkm, od 20kkm jeździ jako auto miejskie i jedyny problem, jaki wystąpił to zabrudzona przepustnica i zapychający się jeden z wtrysków benzyny. Przepalenie na trasie i dwa spalone zbiorniki benzyny załatwiły sprawę. Check engine zaświeca się i gaśnie sam od czasu do czasu i po kilku "naprawach" polegających na wykasowaniu błędów przestałem się tym przejmować. Zużycie jak w podpisie.

czy gaz nie niszczy silnika czy nie ma dodatkowych problemów eksplatacyjnych itp.

pomimo wielu urban legends nie zauważyłem negatywnego wpływu w swoich, problemy eksploatacyjne w bardzo dużej mierze zależą od jakości wykonania i montażu instalacji. Niestety mogą być i to dotkliwe - nierówna praca, szarpanie, nie przełączanie się na gaz, trudności w zapalaniu. Montaż i serwisowanie instalacji to klucz do sukcesu. Ale 25gr/km w jeździe miejskiej jest tego warte - nawet TDI kosztuje więcej, zwłaszcza zimą.

[monkeymafia82]

jarząca się kontrolka

Witam mam problem jak w opisie tematu, nadmienie ze ladowanie jest wporzadku tylko jak trąbne lub zaczne dluzej uzywac wycieraczek to sie kontrolka od akumulatora zaswieca ale jak wylacze wszystkie odbiorniki tj swiatla, radio, nawiaw to znowu wraca do jarzenia. Panowie co to moze byc za problem?? Pozdrawiam

[koja86]

wedlóg mnie nie wyrabia alternator ale twierdzisz że ładowanie jest ok Podaj jaka wartość napięcia jest na włączonym silniku przy pracujących odbiornikach.

[martino]

W Octavii tego nie miałem, ale kiedyś w Favoritce.... Problem tkwi w alternatorze lub w regulatorze napięcia. O ile dobrze pamiętam jakieś diody były padnięte. I stąd to żarzenie.

[koja86]

W Octavii tego nie miałem, ale kiedyś w Favoritce.... Problem tkwi w alternatorze lub w regulatorze napięcia. O ile dobrze pamiętam jakieś diody były padnięte. I stąd to żarzenie

Właśnie dlatego pytam jakie ma napięcie po załączeniu odboirników :wink:

[monkeymafia82]

z tego co pamietam to bylo 14,2 czy 14,3 jakos tak wiec ladowanie dobre

[rss]

i co z tego ze bedzie 14.3 jak bedzie to prad przemienny ? (przemiennym g*** sie naladuje)
to co mozna zrobic samemu to sprawdzic jak sie czuja szczotki.
diody i ich polaczenia lepiej niech sprawdza fachman, biorac pod uwage ze chyba wymaga to rozbiorki altka.

[Szczeciniak]

ja miałem taki sam problem w innym samochodzie. Na 99% alternator jest zepsuty (świadczy o tym ta świecąca się kontrolka). W przypadku uszkodzenia regulatora napięcia ta kontrolka się nie świeci.

[Jeżyk]

i co z tego ze bedzie 14.3 jak bedzie to prad przemienny ?

Samemu można jeszcze podłączyć miernik napięcia PRZEMIENNEGO i wówczas pokaże nam składową zmienną. 8)

[piotrek_os]

W seacie cordobie miałem takie objawy to padł mi wtedy regulator napięcia w alternatorze. Tylko ze mi sie zapaliła całiem kontrolka od ładowania. Z 10 lat temu od czasu do czasu zapalo mi sie to w golfie II ale samo sie naprawiło. Sprawdz czy czasem nie masz jeszcze zbyl luxniego paska.

[rss]

i co z tego ze bedzie 14.3 jak bedzie to prad przemienny ?

Samemu można jeszcze podłączyć miernik napięcia PRZEMIENNEGO i wówczas pokaże nam składową zmienną. 8)

to sie zgadza, wtedy bedzie wiadomo ze to dioda/y

[kriss11]

Oprócz alternatora równie ważne jest połączenie silnika z masą pojazdu. Miałem podobny problem w Boxerze. Auto pojechało na naprawę alternatora do elektryka, a wystarczyło zmienić tzw. plecionkę, kabel masowy. Od tego czasu ładowanie jest "żyleta" i rano auto lepiej pali.